Naszą podróż rozpoczynamy od Kaszub, jednego z piękniejszych i bardzo zróżnicowanych regionów Polski. Bogactwo krajobrazów zadziwia i zaspokaja wiele preferencji turystycznych.
Dziadówka i spółka
Bardzo ważne miejsce na kaszubskim stole zajmują zupy, które w dawnych czasach podawano po daniu głównym, a więc odwrotnie niż w innych regionach Polski. Wybór tradycyjnych zup na Kaszubach jest naprawdę duży. Królują zarówno zupy rybne, owocowe (bardzo popularna jest gruszkowa), jak i mięsno – warzywne. Do tych ostatnich należy, przez niektórych znawców regionu uważana za sztandarową, zupa z żeltich wreczi, czyli zupa z brukwi pokrojonej w kostkę, z dodatkiem ziemniaków i mięsa gęsiego, gęsto przyprawiona majerankiem. Z innych ciekawych zup można wymienić czerninę (zupa na bazie krwi gęsi, kaczki lub indyka) czy brzodową (z suszonych owoców). Gdy gospodyni była biedna, podawała na stół pożywną, za to tanią i szybką w przygotowaniu zupę „dziadowską”, inaczej zwaną Dziadówką. Jest to pyszna zupa z ziemniaków i maślanki, okraszona boczkiem. Tych Czytelników, którym brakuje już pomysłów na prosty i tani obiad, zachęcamy do wypróbowania najpopularniejszej zupy na Kaszubach.
Ola Pietryga/Wiara.pl 'Dziadówka' to pyszne danie, nie tylko dla ubogich
Pół kilograma ziemniaków, 1 cebula, 10 dag boczku świeżego lub wędzonego, litr maślanki, łyżka żytniej mąki, przyprawy: sól, liść laurowy, ziele angielskie, majeranek
Sposób przyrządzania:
Pokrojone w kostkę ziemniaki ugotować w litrze wody z solą i przyprawami. Na patelni zeszklić posiekaną cebulę i boczek. Do ugotowanych ziemniaków dodać litr maślanki wymieszany z łyżką żytniej mąki. Doprowadzić do wrzenia, następnie dodać usmażony boczek z cebulką. Zupę można podawać posypaną szczypiorkiem lub koperkiem.
W dobrym towarzystwie
Starzy mieszkańcy Kaszub na pytanie, co jadało się w ich rodzinnych domach, odpowiadają, że zawsze to, co akurat zrodziły las, ogród, jezioro czy pole. Ważne miejsce w spiżarni i na stole zajmowały płody rolne: zboża, ziemniaki, brukiew, buraki, marchew, groch. Do dziś Kaszubi chętnie sporządzają z warzyw tak zwane ajntopy, czyli gęste, pożywne dania jednogarnkowe, które w chłodne jesienne i zimowe wieczory miło rozgrzewają zmarzluchów. Kaszuby doczekały się swojego tradycyjnego trunku. Pitny miód kaszubski, określany przez wielu jako „trunek nad trunkami”, jest do dziś produkowany w oparciu o dawne receptury. Został wpisany na listę produktów tradycyjnych w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. W tak elitarnym towarzystwie znalazła się też truskawka kaszubska (kaszëbskô malëna). Specyficzny mikroklimat Pojezierza Kaszubskiego sprawia, że dojrzewające w tym regionie truskawki zawierają w sobie wyższy poziom cukru, przez co są smaczniejsze. Rozległe pola truskawek, nieodłączny element kaszubskiego pejzażu, rozrastały od początku wieku XX, by dziś przekroczyć liczbę 1500 truskawkowych plantacji! W latach 70. mieszkańcy regionu wpadli na pomysł zorganizowania święta Truskawkobrania. I tak, od prawie 40 lat, rokrocznie odbywa się największa impreza plenerowa na Kaszubach. Bierze w niej udział nawet 40 tysięcy osób, a truskawki (w każdej postaci) sprzedawane są na tony! Warto wspomnieć o jeszcze jednej potrawie, która również jest wpisana na listę produktów tradycyjnych. Kuch na młodzach (drożdżach), czyli kaszubska drożdżówka, to słodki placek, prosty w wykonaniu i niezwykle pyszny. Najsmaczniejszą drożdżówkę, jaką jadłam, upiekła moja znajoma Kaszubka ze Swarzewa (k/Władysławowa). Ciasto zachowało świeżość przez kilka dni, a kruszonka wprost rozpływała się w ustach. Próbowałam sama upiec taki placek, ale choć wyrósł jak należy, to smaku tamtego ciasta nie udało się powtórzyć... Może komuś z naszych Czytelników to się uda?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |