Kilkumetrowego żuka można się przestraszyć, ale nie w Jantarze. Tu insekty są przyjazne i opowiadają o swoim życiu.
Kolory każdy widzi inaczej. Mężczyźni widzą mniej odcieni, a małe dzieci widzą do góry nogami. Zwierzęta widzą wzory i kolory, których… nie ma, odcienie, których my nie znamy, i kształty, których nigdy nie dostrzeżemy.
Jak zamocować wycieraczki w ciągniku czy ustawić kurę w klatce? Niby każdy wie. Jednak w tak ważnych kwestiach należy kierować się dyrektywami unijnymi.
Przepis na ocet z jabłek można potraktować jako bazę do eksperymentowania z innymi surowcami, jak zioła, owoce, warzywa, kwiaty.
Popularne u nas kiszenie ogórków czy kapusty dalej jest na czasie. Dobrze sprawdza się w czasie jesiennych i zimowych zawieruch, kiedy nasz organizm domaga się witaminy C.
Nie wyrosły tu Tatry, nie rozlały się Mazury. Naturalnych atrakcji turystycznych w okolicy w zasadzie brak. Zatem trzeba było je po prostu zrobić.
Samotnie wyruszył do Suwałk. W drodze towarzyszyła mu modlitwa o zdrowie dla chorej mamy. Adam Klimkiewicz, dwudziestolatek, w niespełna miesiąc pokonał 600 km.
Hej ho, hej ho! Na grzyby by się szło. Naprędce ułożona przyśpiewka jest tu wcale nie od rzeczy, bo sezon w pełni, lasów w bród i pogoda jak marzenie – dla wzrostu grzybów oczywiście. Nic tylko ruszać w wąskie dukty. Gostynińsko-włocławski kompleks leśny nie ma chyba końca – co rusz napotkać można wędrowca bacznie penetrującego wzrokiem ściółkę i nisko wiszące konary. Las lubi ukrywać swe skarby.
Gdy zaczynała górskie wyprawy, plecaki miały stelaż zewnętrzny, śpiwór był kołdrą z zamkiem, a namiot przeciekał. Ale to nie był problem.