W Chorwacji, jak Polska katolickiej w 90 proc., zgodnie z prawem co roku zabija się 10 tys. nienarodzonych dzieci. W 4-milionowym kraju to straszna liczba. O. Marko Glogović i jego wspólnota wyrywają śmierci rocznie około 100 dzieci.
Właściwie cała działalność Matki Bożej może zamknąć się w Jej słowach wypowiedzianych na weselu w Kanie Galilejskiej: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie (J 2, 5)”.
Mało kto wie, że z poddasza Mszy św. słucha też sowa albo kilkaset wiszących głową w dół nietoperzy.
Polakom i Niemcom trudno spokojnie mówić o repatriacjach, czy, jak wolą inni, o wypędzeniach. Pomocą w porządkowaniu tamtych bolesnych wydarzeń może służyć projekt „Kozaki – Pyrzany. Polacy, Niemcy i Ukraińcy – polifonia pamięci o migracjach przymusowych”, który właśnie dobiega końca.
Karolina, sądzę, że jak już Pan Bóg zechce się zwrócić do kogoś przez sen, to ten ktoś będzie wiedział, próby wnikania i zastanawiania się, który od Boga, a który nie, są zwyczajnym "uleganiem babskiemu gadaniu i baśniom"
Z porozsypywanych paciorków powstają nowe, piękne różańce. Z rozsypanego życia powstaną nowi ludzie?
Utrata pracy - tragedia czy wyzwanie? Budzi rozpacz czy nadzieję? Klęska czy szansa? Każdy z aspektów utraty pracy rozważa w swojej książce Paweł M. Lipnicki.
W Slawonii, biednym, ale gościnnym regionie Chorwacji, nie ma tłumów turystów. Jest za to jedyna w kraju diecezjalna winnica produkująca doskonałe wina mszalne. Dochód z ich sprzedaży w tym roku przeznacza na pomoc ofiarom niedawnej powodzi.