Kto nie lubi barwnej wiosny? Obserwować budzącą się do życia przyrodę? Wsłuchawszy się w śpiew ptaków, odlatywać marzeniami w stronę słońca? Zmysły kierują moimi krokami.
Tradycyjne, z farszem mięsnym albo ruskie; bardziej "nowoczesne", czyli z dziczyzną lub egzotycznymi owocami - wśród całej gamy smaków pierogów, które opanowały Mały Rynek, każdy znajdzie coś dla siebie! Zdjęcia: Monika Łącka /Foto Gość