Administrator: na czat z księdzem przeczytaj: [Wj 17, 8-13; Ps 121; 2 Tm 3,14-4,2; (przed Ewangelią: Hbr 4, 12); Łk 18, 1-8]
Kościół musi przyspieszyć – usłyszeli od Benedykta XVI w Watykanie. Wcześniej zapalił ich do tego Jan Paweł II. Są przekonani, że trzeba dziś większej gorliwości w głoszeniu Ewangelii.
Radośni, rozśpiewani i tańczący, skupieni na medytacji nad słowami rekolekcyjnych nauk i podczas lekcji biblijnej ekonomii – bielszczanie mocno przeżywali dziesiąte już spotkanie z Ewangelią. Najważniejsze były świadectwa.
Ten film zabiera nas do kraju Jezusa, do Izraela – Palestyny, wraz z Jean Vanier, człowiekiem, który w 1964r. założył Wspólnotę Arka i który przemierza świat, aby głosić przesłanie Ewangelii.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus zachęca nas do zanoszenia próśb do Boga, tymczasem kilka dni temu w innym miejscu uczył: Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie.
Czymś niesłychanie ważnym jest odczytywanie Ewangelii jako słów miłości Boga do nas ludzi. Nawet kiedy jest to słowo trudne, zawsze jest ono słowem miłości.
"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele..." (z Ewangelii według św. Jana)
Jakże wymowne musiało być spojrzenie, które połączyło bolejącą Matkę z umierającym Synem. I choć Ewangelia nic o tym spojrzeniu nie wspomina, możemy się jedynie domyślać, że w nim została zawarta kwintesencja miłości. Musiało być niezwykłe.