W wezwaniu kapłana „Wyznajmy Bogu nasze grzechy” słyszymy: grzechy, nie słyszymy: Bogu.
Mika Dunin opowiada o swoim zniewoleniu i o wychodzeniu z niego. Szczerze do bólu, jak na mityngu AA. Problemem nigdy nie jest sam alkohol, ale to, co ukrywa się pod spodem. Czyli? „Ja sama byłam tym problemem” – wyznaje.
J 16,8.9: On [Duch Święty] zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie...
Administrator: "Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy. Jeśli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako Wierny i Sprawiedliwy odpuści je nam" (z listu św. Jana)
Klękamy, wyznajemy grzechy, dostajemy rozgrzeszenie. A co ma zrobić kapłan, który nie zna języka migowego, a penitent jest niesłyszący?
Tym razem czas na „Spowiedź”. Dobrze się składa biorąc pod uwagę czas Wielkiego Postu – to dobry moment, żeby się oczyścić, otworzyć na Łaskę, prosić o przebaczenie.