Toruń piernikiem stoi

Kiedy piernikarzowi rodziła się córka wyrabiał ciasto, które w drewnianej beczce czekało jej zamążpójścia. Upieczone było tak twarde, że swego czasu okrągły piernik zastąpił złamane koło z kolasy pewnego dyplomaty...

Niestrawność? Polecamy piernik!

Dostępnych przepisów na toruńskie pierniki jest wiele. Oczywiście, trzeba mieć świadomość, że na te najprawdziwsze, najlepsze wypieki, receptur strzegli ich strażnicy – piernikarze i czeladnicy. Na stronie internetowej www.torun.webd.pl znalazłam najstarszy zachowany przepis na toruńskie pierniki. Przepis pochodzi z książki, wydanej przez ojców paulinów na Jasnej Górze w roku 1725 - "Compendium medicum auctum, to jest krótkie zebranie i opisanie chorób...". Dlaczego znalazł się właśnie w takim osobliwym poradniku? Otóż dawniej pierniki korzenne używano również jako swoistego lekarstwa na choroby związane z układem trawiennym.

Weź miodu praśnego ile chcesz, włóż do naczynia, wlej do niego gorzałki mocnej sporo i wody, smaż powoli szumując, aż będzie gęsty, wlej do niecki, przydaj imbieru białego, gwoździków, cynamonu, gałek, kubebów, kardamonu, hanyżu nietłuczonego, skórek cytrynowych drobno krajanych, cukru ileć się będzie zdało, wszystko z gruba przetłukłszy, wsyp do miodu gorącego, miarkując żeby niezbyt było, zmieszaj, a jak miód ostygnie, że jeno letni będzie, wsyp mąki żytniej ile potrzeba, umieszaj, niech tak stoi nakryto, aż dobrze wystygnie, potym wyłóż na stół, gnieć jak najmocniej, przydając mąki ile potrzeba, potym nakładź cykaty krajanej albo skórek cytrynowych w cukrze smażonych, znowu przegnieć i zaraz formuj pierniki, wielkie według upodobania porobiwszy, możesz znowu po wierzchu tu i owdzie wtykać cykatę krajaną, do wierzchu pozyngowawszy piwem kłaść do pieca i wyjąwszy je jak się przepieką, znowu je zyngować miodem z piwem smażonym i znowu po wsadzeniu do pieca.

Przepisy na pierniki modyfikowano, zmieniano proporcję składników, dodawano nowe przyprawy. Niezmienne do dziś pozostały jednak trzy charakterystyczne ingrediencje: mąka, miód i przyprawy korzenne.

Na jednym z forów kulinarnych znalazłam interesujący przepis pod nazwą "Pierniczki toruńskie". Ciekawy, bo zawiera w sobie drożdże i napar kawowy. Spróbowałam, upiekłam, polecam - do kawy przepyszne!

  • Pierniczki toruńskie:

2 i 1/2 szklanki maki; 1/2 szklanki mleka; łyżka cukru; 1/3 szklanki miodu; 1/5 szklanki mocnego naparu kawy; 50g drożdży; 2 jaja; 1/4 kostki masła; przyprawa do pierników

Sposób przyrządzania:

Drożdże wymieszać z ciepłym mlekiem, łyżką mąki i łyżką cukru. Rozczyn odstawić w ciepłe miejsce pozostawić do wyrośnięcia. Z mąki, rozczynu, jajek i stopionego masła, miodu, naparu z kawy i przypraw wyrobić ciasto. Rozwałkować placek grubości 1/2 cm, wykrawać foremkami małe pierniczki. Piec 15-20 minut w 160 stopniach.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie