Kiedy piernikarzowi rodziła się córka wyrabiał ciasto, które w drewnianej beczce czekało jej zamążpójścia. Upieczone było tak twarde, że swego czasu okrągły piernik zastąpił złamane koło z kolasy pewnego dyplomaty...
Każdy, kto odwiedza stary krzyżacki Toruń, zachwyca się jego pięknem, specyficznym klimatem minionych wieków, drzemiących jeszcze w gotyckich murach, krętych uliczkach i błyszczącej tafli Wisły. Sponad czerwonej wstęgi murów wzbijają się w niebo monumentalne wieże licznych kościołów. Jadąc samochodem przez długi most, łączący brzegi Wisły, podziwiać do woli można bajkową panoramę Starego Miasta; dawne mury obronne, potężne spichrze i prześliczne, wąskie kamienice. W jednej z nich urodził się właśnie Mikołaj Kopernik. Wiadomo jest, że bogata rodzina sławnego astronoma posiadała w Toruniu co najmniej cztery kamienice – jedną przy Rynku i trzy na ulicy, dziś noszącej jego imię. Historycy nie mają jednak pewności, w której z nich urodził się Mikołaj. W drugiej połowie ubiegłego wieku, w jednej z tych kamienic, sporządzono rekonstrukcję dawnego domu mieszczańskiego i urządzono w nim muzeum Mikołaja Kopernika. Pomnik najsławniejszego mieszkańca Torunia, odlany w brązie i odsłonięty w 1853 roku, znajduje się na Rynku Staromiejskim pod ratuszem. Jest miejscem spotkań zakochanych i punktem orientacyjnym dla licznych grup turystycznych.
Przysmak królów i papieży
Powróćmy teraz do drugiej wizytówki grodu Kopernika, równie sławnej jak sam astronom, a jednocześnie cieszącej podniebienia mieszkańców i turystów Torunia. Powróćmy do piernika. Nie tylko Chopin zachwycał się smakiem toruńskich wypieków. Ich walory doceniali nawet królowie, a wśród nich słynny smakosz Jan III Sobieski. Po wizycie w Toruniu zabrał on ze sobą do Warszawy jednego z tutejszych piernikarzy, by w pałacu wypiekał dla niego pierniki. Toruńskich wypieków kosztowali i inni królowie – źródła wymieniają aż dwunastu władców Polski, obdarowanych słodkimi specjałami miejskich piernikarzy. W wielu przypadkach pieczono dla monarchów pierniki z ich podobiznami, herbami czy koronami. Jednym z najsłynniejszych wypieków obdarowana została caryca Katarzyna. Piernik, upieczony dla niej w 1778 roku, miał 2 metry długości i 30 centymetrów długości. Do grona osób, które poznały legendarny smak toruńskich pierników, należał Jan Paweł II, który podczas papieskiej wizyty w Toruniu, 7 czerwca 1999 roku, otrzymał od piernikarzy specjalny wypiek w kształcie układu heliocentrycznego, znanego z dzieła Mikołaja Kopernika "O obrotach sfer niebieskich". Wszyscy znani goście, odwiedzający Toruń, nie odjeżdżają z miasta bez piernikowego daru.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |