Czat z Janem Grzegorczykiem
W Starych Siołkowicach wodzili niedźwiedzia po raz piętnasty. Zapustno-karnawałowy pochód po opolskiej wsi.
Administrator: Spokojnie. Temat jest małą prowokacją. Zrozumiesz jej sens, gdy przeczytasz dzisiejszą Ewangelię (Łk 5,33-39)
Gdy przed 30 laty zaczynali pomagać ludziom, byli pierwszą instytucją w Tarnowie, która służyła wsparciem na tak szeroką skalę.
A jakby tak w sam środek wakacyjnego klimatu wbić krzyż? A w tłum beztroskich młodych wilków wpuścić nawiedzoną zakonnicę, starego papieża, nawróconego żołnierza czy niespełnionego architekta? Co wtedy? Wszystko albo nic.