Kwaśnica na świńskim ryju, folkowe kapele grające muzykę „spod samiuśkich Beskidów” i baca sprzedający „łoscypki”. W Ustce, gdzie od lat niepodzielnie królują dorsz i syrenka, przez dwa dni władzę dzierżyli górale.
– W czasach kawalerskich nocowałem w skansenie. Kładłem się na sieciach, a przykrywałem żaglami z łodzi „Sanctus Adalbertus” – wspomina Roman Drzeżdżon, kustosz skansenu w Nadolu.
Rodzi się wnuk i niby znienacka – prawie zawsze za wcześnie – stajemy się dziadkiem i babcią. Ale tej roli też trzeba się nauczyć.
"Michael Kohlhaas" z Madsem Mikkelsenem, "Bettie wyrusza w drogę" z Catherine Deneuve oraz kasowy hit nad Sekwaną "Przychodzi facet do lekarza" - m.in. te filmy są w programie 5. Przeglądu Nowego Kina Francuskiego, organizowanego od piątku w Warszawie i we Wrocławiu.
Nie głęboka woda, lecz płytka wyobraźnia jest najczęstszą przyczyną utonięć. Ratownicy WOPR biją na alarm: zmorą nadmorskich kąpielisk stali się pijani jak bela plażowicze.
Na kilka dni las nad jeziorem Turawskim zmienił się w Ithilien, gdzie można było natknąć się na elfy, hobbita, orków czy krasnoludy.
Pikniki i wszelkiego rodzaju imprezy archeologiczne przyciągają coraz większą rzeszę turystów. Czyżby nastała moda na prehistorię?
Chrystusa drugiemu człowiekowi trzeba pokazać swoim życiem. Jeśli to potrzebne, także słowem. Nie ma innej rady.
Jest takie miejsce nad mazurskimi jeziorami, gdzie się godo.
Chociaż broumovski klasztor benedyktynów jest bardziej znany, to jednak w pobliskich Policach zaczęła się historia mnichów w naszej okolicy.