- Widziałem w Libii straszliwe sceny. Bałem się – relacjonował po powrocie do Polski o. Augustyn Lewandowski z Zakonu Trójcy Świętej. W rozmowie z Andrzejem Urbańskim opowiada o odwadze zakonnic i kapłanów, którzy tam pozostali.
Klękamy, wyznajemy grzechy, dostajemy rozgrzeszenie. A co ma zrobić kapłan, który nie zna języka migowego, a penitent jest niesłyszący?
Administrator: Wbrew pozorom chodzi o jutrzejszą Ewangelię :) J 4,5-42