Spotkania z przyrodą: Trzy skrzydlate zauważenia

Wracamy z kolejnych jesiennych przechadzek bogatsi w nowe zauważenia. Szkoda byłoby je przeoczyć.

Przypatrz się
jak jest zrobiony fiołek
przypatrz się jak jest zrobiona
ta mała katedra
z żółtym kamieniem ofiarnym
pośrodku

Jarosław Iwaszkiewicz

 

1.
Wracając ze sklepu, spostrzegliśmy z Mężem pasące się w trawie za szkołą gawrony. Wyglądały jak porozrzucane grudki węgla odbijające w swej głębokiej czerni jesienne słońce. Między nimi pałętały się bojaźliwie kawki i gdzieniegdzie wyblakłe gołębie.

Przybyłe dopiero co wielkie i piękne gawrony zapowiedziały głośnym krakaniem, które wydobywało się z budzących grozę masywnych, ostro zakończonych dziobów, nadchodzącą zimę.

2.
Sikorki, choć małe, dają się łatwo zauważyć ze względu na swą niemałą ilość i niezwykłą ruchliwość. Teraz, kiedy jesień przepędza już ostatki lata i przygotowuje grunt dla trudnej dla ptaków zimy, sikorki wykazują niebywałą wręcz ruchliwość. Nawet kocica zrezygnowała z podbiegania do okna za każdym razem, kiedy na naszym mikroskopijnym balkonie pojawia się stadko w bananowym odcieniu. Podskakująca i szczekająca za szybą kocica, nie robi już na nich większego wrażenia.

Niestety podczas jednej z takich wizyt te ładne żółciutkie sikorki poczęstowały się larwami złożonymi wiosną przez pszczoły murarki w naszym domku dla owadów. Tak, w przyrodzie nieustannie trwa walka o przeżycie.

3.
Na placu Akademickim byliśmy świadkami porywającego widowiska, które zgotowały nam gołębie. I to tylko nam dwojgu, bo nikt inny z przechodniów i spacerowiczów nie zwrócił uwagi na ten odbywający się pod niebem spektakl. Czuliśmy się jak na pokazie lotniczym z okazji Dnia Gołębia.

Ptaki w jednym momencie zerwały się z dachu, wykonały nad placem ósemkę, następnie usiadły w szeregu na gzymsie sąsiedniej kamienicy. Znów poderwały się do lotu, po czym ponownie uczyniły nad nami znak nieskończoności. I tak kilka razy. Staliśmy na środku placu i ze zdumieniem oraz z podziwem śledziliśmy zsynchronizowane ruchy gołębiego stada.

 

Wracamy z Mężem z kolejnych jesiennych przechadzek bogatsi w nowe zauważenia.

Szkoda byłoby je przeoczyć.

*

Tekst z cyklu Spotkania z przyrodą

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie